Sytuacja społeczno-polityczna Polski spowodowała, że coraz większa grupa rodaków rozważa inwestowanie w nieruchomości poza granicami kraju. Wpływa na to dodatkowo obniżenie wartości złotówki, a także ratingu atrakcyjności inwestycyjnej Polski. Ponadto niskie stopy procentowe, powodują, że lokaty bankowe i obligacje nie przynoszą w kraju pożądanego zysku. Dlatego wielu Polaków decyduje się na inwestowanie swoich środków na europejskich rynkach nieruchomości, gdzie w niektórych miejscach roczne wzrosty wartości są dwucyfrowe.
Zamożni Polacy (w tym celebryci, politycy, czy biznesmeni) najczęściej inwestują w domy i apartamenty położone na europejskich wybrzeżach turystycznych takich jak: Hiszpania, Bułgaria, Grecja, Chorwacja, Włochy czy Portugalia. Okazuje się, że głównymi kryteriami wyboru kierunku inwestycji zagranicznej jest przede wszystkim klimat, korzystny system podatkowy, a także przynależność do Unii Europejskiej oraz stabilna sytuacja polityczno-gospodarcza, kraju w którym znajduje się nieruchomość.
Jedną z grup Polaków, którzy interesują się inwestowaniem w europejskie nieruchomości są ci, którzy zwracają uwagę na stopę zwrotu, analizują ryzyko i perspektywy rynku. Najczęściej inwestują w dużych europejskich miastach, tam gdzie są dobre lokalizacje (decydują się na zakup nieruchomości nawet przy wysokich cenach). Najczęściej motywacją dla nich są: dobre perspektywy rynku, niskie ryzyko i dywersyfikacja, a także wysoki wzrost wartości nieruchomości.
Wielkość budżetu jakim dysponują inwestorzy na rynkach europejskich jest znacznie zróżnicowana. Średnio inwestorzy dysponują kwotą od 100 do 150 tysięcy euro. Za taka kwotę dostępny jest kompaktowy apartament w samym centrum Berlina, który znajduje się na kampusie studenckim z pełną usługą zarzadzania nieruchomością. Sprzedawane tam niewielkie mieszkania, są już w pełni urządzone, zaś umowy najmu są podpisywane na co najmniej rok (z perspektywą przedłużenia). Taką inwestycję charakteryzuje niskie ryzyko przy jednoczesnej stopie zwrotu na poziomie 5% w skali roku.
Interesującymi ofertami, z punktu polskiego inwestora na europejskich rynkach nieruchomości, są mieszkania w rewitalizowanych kamienicach, których powierzchnia waha się od 200 do 300 metrów kwadratowych. Przy tak niezwykłych warunkach lokalowych niezbędnym kapitałem jest kwota 1 miliona euro. Takie pięknie odrestaurowane wnętrza, które usytuowane są w centralnych miejscach dużych europejskich miast szybko znajdują swoich nabywców. Jednak na takie inwestycje, mogą sobie pozwolić nieliczni.